Wszędobylski samochodzik to moim zdaniem świetna książka zwłaszcza dla chłopców, choć pewnie i dziewczynki się nią chętnie pobawią.
Kupiłam ją właściwie nie świadomie, nie mając pojęcia, że po książce jeździ się autkiem. Miałam w ręce już inną książkę podczas zakupów, ale będąc przy kasie w jednym z marketów dojrzałam ją na półce i pomyślałam, że jak jest dołączony samochodzik to z pewnością bardziej się spodoba Krzysiowi. Strzał w 10! Już w kolejce do kasy doczytałam, że w środku są 4 trasy do auta. Auto po naciągnięciu w tył wprawiamy w ruch i puszczamy po trasie wydrążonej w grubych stronach książki. Wszędobylski samochodzik jedzie nad morze, a po drodze mija różne ciekawe miejsca. Na każdej stronie możemy sprawdzić spostrzegawczość naszej pociechy zadając jej pytania czy potrafi odnaleźć jakiś szczegół. Koparki, traktory, tiry, autobusy – to wszystko co interesuję mojego Krzysia znajdzie na obrazkach w książce. Uwielbia się nią bawić i z chęcią opowiada co widzi na poszczególnych stronach. Książka wydawnictwa Olesiejuk. Znajdziecie ją TUTAJ. Zdecydowanie polecam tą książkę, z którą dziecko będzie się świetnie bawić.
Tytuł: Wszędobylski samochodzik
Autor: Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo: Olesiejuk
Cena (z okładki): 29,99 zł
Liczba stron: 10
Oprawa: Twarda (całokartonowa)
Artykuł Wszędobylski samochodzik pochodzi z serwisu Mama-Kreatywna.